Obserwatorzy

piątek, 30 września 2011

Wymianka Tęczowa u MAGI cz 1.

Witajcie, dzis mam do zaprezentowania prezent jaki wysłałam do Pauliny  z bloga: buttons-here.blogspot.com w ramach Tęczowej Wymianki u Madzi. Miałam trudny orzech do zgryzienia, postanowiłam namalować i ozdobić obrazek przedstawiający tęczę, do jego wykonania użyłam nie tylko kolorowych farb ale i sznurka oraz tektury. Do obrazka zrobiłam makramową bransoletkę w  koralikami w czterech kolorach i własnoręcznie zrobione kolczyki. Do wszystkiego dorzuciłam oczywiście przydasie i słodkości.
Niestety ja swojego prezentu jeszcze nie otrzymałam, taka nasza poczta polska. Jak dotrze oczywiście nie zapomne się pochwalić. Chciałam wrzucić też zdjęcia tego co zrobiłam ostatnio ale aparat odmówił mi posłuszeństwa. Na szczęscie te zdjęcia udało mi się zrobić wczesniej.
Kolejna makramowa bransoletka, tym razem przeplatana niewielkimi posrebrzanymi koralikami.
Gorące pozdrowienia dla Magi oraz Paulinki.
Dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze i witam nowych obserwatorów, ciesze sie, że moje prace Wam się podobają.

sobota, 24 września 2011

Piaskowiec i bursztyn

Dawno nic niepokazywałam a to głównie dlatego, że cały czas nad czymś pracuje, jak nie wymianki to coś dla siebie. A jak już skończe to bedzie co pokazywać.
Wczoraj wieczorem skończyłm ozdabiać niewielkie drewniane pudełeczko na drobiazgi. Wieczko pomalowałm na biało, dół zabejcowałam. Górę pudełeczka ozdobiłam kwiatami zrobionymi z rozdrobionego piaskowca, odpowiednio zalakierowanego by się nie kruszył, wygląda jak drobinki piasku, w środku kwiatków przykleiłam nieoszlifowany bursztyn . Efekt końcowy możecie podziwiać poniżej.


Pozdrawiam was gorąco, wracam do pracy
Dziękuje, że mnie odwiedzacie a każde miłe słowo jest dla mnie jak zastrzyk energii, nie bójcie się też krytykować :)

poniedziałek, 19 września 2011

takie tam ...

Wszystkie dziewczyny, które wylosowałam w Candy otrzymały już prezenty wiec po krótce przedstawię co otrzymały. Większej ilości zdjęć szukajcie na blogach dziewczyn.
Nagrodę główną otrzymała Dzieła Madame - komódka a w niej kilka przydasi:
Pozostałe dwie osoby otrzymały bransoletki a żeby nie było im smutno zrobiłam jeszcze kolczyki pod kolor.
Oto prezent dla magdalenardo
Skimmia z kolei otrzymała komplet fioletowy:
A wczoraj wyczarowałam taką podwójną turkusową
Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Dziękuje za wszystkie przemiłe komentarze

sobota, 17 września 2011

wyzwanie u Iwonki

Przedstawiam torebkę na prezenty przygotowaną specjalnie na wyzwanie u Iwonki, torebka wykonana w 100 % z pozostałości po innych pracach. Gorset wycięty z kartonu, do spodu przyszyłam koronkę, kwiatki wycięte z tego samego papieru z którego zrobiona jest torebka. Aktualnie pracuje nad kilkoma rzeczami na raz, a efekty pokaże na blogu.
Dziękuje za odwiedziny i ciepłe słowa. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.


czwartek, 8 września 2011

Kolejna zabawa podel dalej

Zapisałam się na drugą zabawę podaj dalej tym razem u KasiekW, w zwiazku z czym kontynuuje zabawe u siebie, i pokrótce przedstawiam zasady:
1. Prosze o zgłoszenie chęci udziału w zabawie pod tym postem (udział biorą pierwsze trzy osoby)
2. Osoby, które się zgłosiły muszą zorganizować taka samą zabawę u siebie na blogu.
3. W przeciągu 365 dni wysłac własnoręcznie zrobiony prezent do osób, które sie zgłosiły
4. w zabawie można brać udział 3 razy.

Chętnych proszę o zgłoszenia pod tym postem, tylko osoby posiadające bloga, bowiem muszą kontynuować zabawę u siebie. Mój warunek: nie mogą to być osoby biorące udział w poprzedniej zabawie podaj dalej organizowanej na moim blogu. Po zgłoszeniu prosze o maila z adresem na dudqa@wp.pl.
Zapowiada się bardzo pracowicie, bowiem będę miała aż 6 osób do obdarowania (3 z poprzedniej zabawy).
Goraco zapraszam.

środa, 7 września 2011

Wymianka książkowa i ...

Bardzo lubię czytać książki dlatego nie mogło mnie zabraknąć w wymiance książkowej organizowanej prze Olę. Dziś otrzymałam książki od Beatki, wraz z sentencją mojej ulubionej poetki Wisławy Szymborskiej
"Tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono"
W paczuszce były dwie książki: Wyspa Victorii Hislop oraz Namiętność Jeanette Winterson (będzie co czytać, a wieczory coraz dłuższe). Do książek był również liścik ale co w nim było nie zdradzę.
Ja książkę wysyłałam do Laury (tak tak to ten sam blog, dziewczyny prowadzą go wspólnie, zresztą śliczności tworzą, zachęcam do obejrzenia). Wybrałam Bramy Templariuszy, sama ją czytałam i wydała mi się idealna na tę okazję. Niestety zdjęcia nie zrobiłam bo przypomniało mi się jak już ja spakowałam. Dołożyłam karteczkę z fragmentem wiersza Wisławy Szymborskiej Nic dwa razy, dwie kawi.
Zdjęcie zapożyczyłam z pewnej strony internetowej.
A teraz wrzucę surowe zdjęcia tego nad czym pracuje, ma to być manekin na biżuterie, znów kłania sie papier mache, a w tym przypadku eksperymentuje również z gipsem. Efekt pokaże jak skończę. Co do kursu na komódkę, to może kiedyś pokaże, bo strasznie dużo z tym pracy.


Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za przemiłe komentarze

wtorek, 6 września 2011

cd. prezentów, komódka papier mache

Ten tydzień zaczął się od samych niespodzianek i prezentów. Dziś otrzymałam filcowego krecika od Magdy z Tęczowej Krainy za załapanie licznika 1000 odwiedzin, Krecik jest boski, przywiesze go sobie do mojego czarnego płaszczyka. Dodatkowo otrzymałam przepiękną kartkę z ciepłymi słowami. Madziu dziękuje. Zachęcam do odwiedzin Tęczowej Krainy, bardzo kolorowa strona, i dzieje się na niej bardzo dużo.

Skończyłam również prace nad komódką z papier mache, wykonana tą samą techniką co ta na Candy. Musiałam ją poprawiać kilka razy, bowiem kolor nie wyszedł taki jak chciałam. Komoda jest duża, mierzy 24,5 cm wysokości.

poniedziałek, 5 września 2011

Niespodzianka i moja storyczykowa herbaciarka

Dziś po powrocie do domu czekała na mnie paczuszka a w niej takie oto słodkości:

Sutaszowa zawieszka boska, musicie mi uwierzyć na słowo, bo jakość zdjęć może nie najlepsza. Niespodziankę otrzymałam od Kasiaen w związku z organizowanym przez nią wyzwaniem. Któregoś dnia zajrzałam na jej bloga a tam czytam, że Kasia jest smutna, o tak mało osób wzięło udział w jej wyzwaniu. Postanowiłam działać i napisać posta na moim blogu z informacją o wyzwaniu. Prezent był całkiem niespodziewany, ale bardzo sie ciesze. Kasi dziękuje jeszcze raz, kochana jesteś.
A na koniec zdjęcia mojej herbaciarki, z motywem storczyków które uwielbiam.




sobota, 3 września 2011

Wyniki Candy

Troche Was przetrzymałam z tymi wynikami, niestety od poniedziałku do piątku pracuje a po pracy mam tyle zajęć, że nie zawsze starcza mi czasu. Dziś akurat mam dzień wolny i przeprowadziłam losowanie. Chętnych było bardzo dużo, dziękuję wszystkim za odwiedziny mojej strony, nie spodziewałam się aż tak dużego odzewu.
Mam nadzieje, że choć cześć z was będzie nadal do mnie zaglądać.
Przejdźmy do przyjemności, przedstawiam wam maszynę losującą:
Sierotka marysią zostałam ja we własnej osobie, ponieważ jest to moje pierwsze Candy osobiście chciałam wylosować szczęsliwca.
Oto on:

Oczywiście żartowałam, ja nie biorę udziału w losowaniu chociaż spełniłam wszystkie wymogi.

......
.....
.....
.....

A komódka powędruje do:
Gratuluje, po prosze adres na maila dudqa@wp.pl
Z uwagi na dużą ilość chętnych postanowiłam wylosować jeszcze dwie osoby, do których powędruje zrobiona przeze mnie bransoletka.
Kolejno wylosowałam:

Dziewczyny gratuluje, was również poproszę o maila z adresami na dudqa@wp.pl (napiszcie mi również jaki kolor najbardziej lubicie, postaram zrobić bransoletke pod wasz gust).
Jeszcze raz dziękuje za tak liczny udział w Candy i gratuluje!
Na koniec jeszcze raz zdjęcie nagrody głownej:

piątek, 2 września 2011

Dwie kolejne wymianki

W sierpniu brałam udział w dwóch kolejnych wymiankach. W pierwszej wakacyjnej organizowanej przez Karolinę moją parą wymiankową dla której przygotowywałam paczuszkę była Agneta z którą miałam przyjemność wymieniać sie już wcześniej.Przygotowałam dla niej herbaciarkę ozdobioną metodą decoupage, małego aniołka na szczęście (do pary z barankiem, który wcześniej ode mnie otrzymała) oraz letnią bransoletkę, po za tym koronki oraz słodkości i herbatki. Całość na szczęście doleciała na czas i bardzo ucieszyła Agnetkę.

Z kolei paczuszkę przygotowywała dla mnie Silvanis, od której otrzymałam piękną serwetkę, obrazek oraz cudną gumkę do włosów. Do tego kilka przydasi. Oczywiście gumeczka już przeze mnie noszona, serwetka idealnie nada się na odnowioną starą komodę, a obrazek pewnie gdzieś powiesze.
Wymianka podróżnicza
Wymiankę podróżniczą organizowała moja imienniczka Kasia. Dla mojej pary wymiankowej, która była Malutka z blogu szuflandia-malutkiej.blogspot.com, przygotowałam pudełeczko na drobiazgi ozdobione decu, aniołka oraz letnią bransoletkę. Do prezentów dołączyłam kilka przydasi w postaci starych maminych koronek oraz słodkości. Jako pamiątkę z podróży dołączyłam muszelkę, którą przywieziono dla mnie z Norwegii.
Całość prezentowała sie tak:
Od Moniki otrzymałam cudny albumik na zdjęcia, bardzo bardzo mi się podoba. Sliczną broszunię, która dzis w pracy miała swój debiut, nosiłam ja dumna jak paw, przemiły liścik, kilka przydasi oraz słodkości (pierniczki już prawie schrupane). Musze napisać to jeszcze raz album CUDNY, zresztą zobaczcie sami, więcej zdjęć znajdziecie u Malutkiej.

Teraz zmykam, bo mam strasznie dużo pracy a obiecałam dzis napisać posta z wynikami wymianek.
Wszystkim dziękuje za udział, a najbardziej moim parom wymiankowym. Dla was dziewczyny BUZIAKI.
Zapomniałabym: WYNIKI CANDY jutro! Zapraszam tez na zabawe podaj dalej, jest jeszcze jedno wolne miejsce
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...