Obserwatorzy

środa, 24 października 2012

Oprócz błękitnego nieba ...

Oj dawno mnie nie było, ale nie żebym leniuchowała. Dzieje się u mnie oj dzieje, przeróżne różności. Powstają prace z wykorzystaniem krepy którą pokazywałam w jednym z postów. Do tego lepię całą zgraję aniołków solnych. Dziś jednak nadal będzie sutaszowo, powstała bransoletka tym razem jako bazę wykorzystałam nie makramę jak zazwyczaj ale filc a efekt wyszedł taki:
Bransoletka zyskała w ten sposób eleganckiego wyglądu. Na dziś to już koniec teraz lecę pozaglądać do Was bo mam straszne zaległości.
Pozdrawiam

czwartek, 18 października 2012

Chwalem się i sutaszki

Witajcie, czasu na blogowanie mam coraz mniej, ale udało mi się zrobić co nieco i pokaze dziś komplecik zrobiony dla Ani, TU możecie wejść na jej bloga (zdolna osóbka), zapraszam serdecznie. Ania zamówiła u mnie komplecik z turkusami:
Dziękuje Aniu za zamówienie, było mi niezwykle miło i mam nadzieję, że niedługo i u Ani można będzie zobaczyć sutaszowe początki. Trzymam kciuki.
Jak już dobrze wiecie w konkursie została wybrana Ania, dla której zrobiłam taką oto bransoletkę:
Aniu, gratuluję jeszcze raz i życzę przyjemnego noszenia.
Muszę się jeszcze pochwalić kolejną wygraną, ty razem u Asi, wygrałam śliczną różową torebkę. A oto ja wraz z nagroda:
Asiu bardzo dziękuje, torba nosi się świetnie. Zapraszam Was chętnie na bloga Asi, bo jest co oglądać.
Dziękuje za odwiedziny i komentarze.
Pozdrawiam Was serdecznie

czwartek, 11 października 2012

Dziś bedą pawie

Dziękuje za miłe słowa skierowane w kierunku mojego łapacza snów, puki co sprawdza się nalezycie, koszmary żadne mnie nie dręczą. Zachęcam Was do zmajstrowania sobie podobnego. Myślę już o kolejnym podobnym, tylko jakoś tego czasu mało. Pora jednak przejść już do sedna mojego posta, tzn. do przedstawienia dwóch pawi które już rozpychają się "łokciami".
Oto one:
W turkusach i brązach :) Dawno ich nie było :)
Pragnę też podzielić sie z Wam dobrą nowiną a mianowicie miałam ogromną przyjemność wygrać naszyjnik z ptaszkiem u Anua, oczywiście przyleciał w towarzystwie a jakim? Same zobaczcie:
Naszyjnik cudowny musicie mi uwierzyć, bo zdjęcia niestety nie oddają w pełni jego piękna. Zapraszam do odwiedzin tego bloga bardzo goraco.
Pozdrawiam Was serdecznie i dziekuje za odwiedziny

czwartek, 4 października 2012

Eco łapacz snów

Witajcie! Cieszę się, że nowe wzory bransoletek się Wam spodobały :) Dziś pokażę coś zupełnie innego, nieplanowanego, powstało bardzo spontanicznie. Jest nim łapacz snów. W całości wykonany z naturalnych materiałów i tego co akurat wpadło mi w ręce. Pomysł na jego wykonanie wpadł mi w oko jak tylko zauważyłam nowy post na blogu Basi. Jest to stronka z różnymi tuoralami. Dosłownie rzuciłam wszystko pobiegłam do ogrodu urwałam trzy gałązki z wiśni i powstał taki oto jegomość:
Niemogłam się oprzeć i pokazać go w innym świetle

Swoje miejsce znalazły w nim żołędzie które przyniosłam do domu podczas wypadu na grzyby, koraliki drewniane, sznurek oraz piórka. W centralnym miejscu zagościła gwiazdka wykonana na szydełku którą otrzymałam kiedyś od Trilli. Mam nadzieję Ulciu, że niepogniewasz się, że w ten sposób wykorzystałam ten drobiazg.
Pomysłów na kolejne łapacze-apacze w głowie mam mnóstwo, więc spodziewajcie się kolejnych, może powstanie bransoletka? Zobaczymy
Dziękuje za odwiedziny i miłe słowo

wtorek, 2 października 2012

wrr ...

Dziękuje za miłe słowa i życzenia, hmm czy zdradzę coś więcej to nie wiem, może ... Na pewno pokaże dekoracje, które wykonam. Może moje pomysły kogoś zainspirują, dodam, że to coś czego jeszcze nie pokazywałam i nie robiłam. Puki co z efektu jestem zadowolona. 
Dziś pokaże dwie bransoletki zrobione dla przemiłej Pani Justyny, jeśli tu zagląda pozdrawiam serdecznie:

Elementy dekoracyjne oczywiście na makramie a wzory jak widać nowe :) Mam nadzieję, że dobrze się noszą. 
Na dworze się już ochłodziło, choć słoneczko zagląda w okna. W wazonie zagościła hortensja bukietowa o taka:
Ciekawa jestem jak długo tak pięknie będzie się prezentować, dodam, że od soboty stoi bez wody.
Obecnie na biurku u mnie tak:
Powstają dekoracje na stół z bibułkowych różyczek w kolorach jak na zdjęciu. Jak tylko skończę pokaże.
Dziękuje Wam za odwiedziny i każde miłe słowo, pozdrawiam serdecznie

poniedziałek, 1 października 2012

The winner ....

Czas ogłosić zwycięzcę... Ale zanim go zrobię napiszę, że wszystkie odpowiedzi były prawidłowe i zotały zaliczone, buteleczki będą ozdabiały stół wiejski na weselu. Chętnych było naprawdę dużo bo prawie 100, z czego bardzo się ciesze. Dziękuje za wszystkie miłe słowa które u mnie pozostawiłyście, miło było poznać nowe blogi :)
Przechodząc do sedna 
The winner is ....
Gratulacje! Aniu poproszę o informację która bransoletka i oczywiście adres na maila.
W wyłonieniu zwycięscy pomógł mi pewien wysokiej rangi jegomość "Pan Random". Dziękuje Wam jeszcze raz za tak liczny udział w zabawie i każde miłe słowo. Ah i zapomniałabym taka ze mnie gapa, miałam zdradzić na czyj ślub buteleczki zostały uszykowane - będzie to mój ślub, już niedługo ale pozwólcie, że daty nie zdradzę :) Przygotowuje również ozdoby oraz podziękowania dla gości, ale puki co prace jeszcze trwają.
Pozdrawiam serdecznie
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...