Witajcie. Dziękuje za miłe słowa pod poprzednim postem. Dziś będzie króciutko ale pokaże jeszcze dwie bransoletki filcowo sutaszowe. Znikam na jakiś czas z blogowego świata, część z Was na pewno się domyśla z jakiego powodu, uchylałam rąbka tajemnicy nieco wcześniej. Oczywiście wrócę tylko nie wiem dokładnie kiedy, same rozumiecie. Zaczął się najgorętszy tydzień dla mnie, więc musicie wybaczyć, że niebede zaglądać. Pokaz bransoletek zacznę więc od iście ostrego różu:
Połączenie białej pastylki turkusu z drobną masą perłową no i ten róż :)
Drugie - pastylki Onyxu plus szklane koraliki i oczywiście czerwony koralik w samym środeczku.
Pozdrawiam Was serdecznie, u mnie za oknem wyszło słoneczko i oby taka pogoda utrzymała się do soboty.
Do miłego ...