Dziekuje za wszystkie miłe słowa pod poprzednim postem. Przyznam, że paluszki bolały od skręcania różyczek ale miałam dobrego pomocnika - mamę, która bardzo mi w tym pomogła. Dziś pokażę kolejny element który będzie pełnił rolę nie tylko dekoracyjną ale i użytkową. Zastanawiałam się co zrobić w kopertami z kartkami i wpadłam na pomysł na zrobienie pudła. Pomysł miałam już w głowie pozostało wykonanie. Pomocny w tym wszystkim był mi kurs który możecie znaleźć na tej stronie. Mozna użyć gotowego pudełka, niestety nie mogłam znaleźć takiego dużego więc zrobiłam go od podstaw sama. Do zrobienia pudła użyłam kartonu z którego wycięłam dwa koła i boki, całość skleiłam taśmą klejącą i ozdobiłam papierem ozdobnym. Na wieku wycięłam otwór aby można było koperty bez problemu wrzucić. Na sam koniec przykleiłam wstążkę atłasową i ozdobiłam kokardą i koralikami. A całośc wyglada tak:
Takie pudełka na allegro kosztowały ok 100zł, całość może kosztowała mnie ok. 10zł (wstążka i papier ozdobny, klej, karton z odzysku i trochę chęci).
Pozostając w kolorystyce brązów i bieli pokażę Wam moja największą do tej pory pracę z sutaszem a mianowicie kolczyki o długości ok. 8,5 cm bez bigla.
Jest to pierwsza taka duża praca z wykorzystaniem sznurków sutasz, jest trochę niedoskonała ale musicie mi to wybaczyć.
Dziękuje Wam za odwiedziny i każde miłe słowo
Bardzo dobry pomysł z pudełkiem, ładne i praktyczne. Kolczyki śliczne!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z tym pudełkiem. Faktycznie 100, a 10 zł to jest różnica :)
OdpowiedzUsuńA kolczyki, jak dla mnie, są doskonałe ;)
Wybaczyć? tu nie ma co wybaczać. Kolczyki są piękne! I kolor i układ..
OdpowiedzUsuńA pudełko-mega!
No to dziś gębę po raz kolejny otworzyłam ze zdziwienia i zachwytu. Po pierwsze: kibicuję wszystkim Twoim dekoracjom ślubnym (drzewka z róż, serca...), pomysł z pudełkiem to strzał w dziesiątkę, a kolczyki powalają na kolana. Trzymam kciuki, coby tak dalej szło Ci organizowanie i dekorowanie.
OdpowiedzUsuńI pięknie Ci się udało to pudełko.
OdpowiedzUsuńkolczyki są fantastyczne.
Nie widzę niedoskonałości.
Piękne te kolczyki, lubię ciepłe brązy :)). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwszytsko jest pięne pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńJa tam żadnych niedoskonałości nie widzę! kolczyki są zjawiskowe!
OdpowiedzUsuńa pudełko przecude, bardzo mi się podoba:-)
pozdrawiam ciepło:)
Dziękuje Wam za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńNo cóż...ja niedoskonałości nie widzę!Ale to co widzę mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo udane kolczyki, bardzo starannie je zrobiłaś, a te niedoskonałości rozumiem, że z tyłu kolczyków, bo z przodu nic nie widać.
OdpowiedzUsuńCudne kolczyki! Bardzo starannie zrobione.
OdpowiedzUsuńKolczyki mnie powaliły swym urokiem. Przeliczne, szczególnie, że bardzo lubię brązy. Rewelacja!!! Pudełko, nie tylko piękne, ale i z praktycznym przeznaczeniem. Dekoracje weselne - podziwiam cierpliwość i w kład pracy, wiem jakie to wyzwanie :)
OdpowiedzUsuńPięknie kolczyki choć nie mój kolor ale na pewno ulubiony kształt.
OdpowiedzUsuńKarton super mój klimat. U mnie w domu śmieją się, że ja od dziecka oklejałam kartony :D
Pozdrawiam :*
Kolczyki cudowne, oczu oderwać nie można!
OdpowiedzUsuńKolczyki absolutnie cudowne! Z pudełkiem miałaś świetny pomysł. Nie ma nic gorszego niż pan młody usiłujący upychać do kieszeni nie mieszczące się koperty :) Nasze przejmował świadek (kwiatki świadkowa), tak że pozostawaliśmy z wolnymi rękami do przytulania się :)
OdpowiedzUsuńCudowne kolczyki! Trochę za bogate, jak na mnie, ale jak ślicznie dobrane kolory... A pudełko warte o wiele więcej, niż chcą na Allegro, zdecydowanie!
OdpowiedzUsuńJak niewiele trzeba by zrobić coś fajnego samodzielnie. 10 zł i trochę chęci:) A kolczyki jak marzenie! Uwielbiam takie połączenie barw. Pięknie Ci wyszły.
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana kolczykami. Niesamowite Ci wyszły. Te metalowe ozdobniki w samym centrum tworzą cudne dopełnienie. Podziwiam za cierpliwość do tych sznureczków. Mi jakoś nie dane było ugrząźć w tej technice na dłużej. Po pierwszej próbie zaprzestałam, gdyż moje nerwy jakoś nie mogły długo znieść plątających mi się sznurków. Kto wie, może jeszcze kiedyś spróbuje. Grunt to się nie zniechęcać po pierwszym razie. Aczkolwiek troszkę czasu muszę odczekać. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Świetne Ci wyszło to pudełko ,a kolczyki sliczne i kolor fajny :))
OdpowiedzUsuńPudełko fajne, kolczyki cudne!!! w dodatku w moich ulubionych kolorach:)
OdpowiedzUsuńPudełko piękne i bardzo przydatne, nie ma bałaganu z kopertami ;) A kolczyki cuudneee!! Kasiu, jesteś moją ulubioną sutaszystką :D
OdpowiedzUsuńAaaa, jakie piękne te kolczyki... :)
OdpowiedzUsuńpudełko świetne, uwielbiam takie oszczędności:P a kolczyki cudo!! czekam na więcej dużych bo wychodzą Ci pięknie!
OdpowiedzUsuńSpadłam z krzesła widząc takie kolczyki. CUDOWNE!!! Rób takich więcej, bo dech zapiera!
OdpowiedzUsuńPiękny brązowy post :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie odcienie brązów i zieleni.Pozostaje mi się zachwycać Twoimi pięknymi pracami:)
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłu z pudełkiem.
Pozdrawiam cieplutko.
Właśnie się zakończałam w tych kolczykach ;)I od razu poczułam zapach cudnej kawy...
OdpowiedzUsuń