Kocyk skończony, na obfotografowanie też się naczekał, ale przyszedł czas się nim pochwalić. To pierwsza i taka duża praca z szydełkiem. Pracy było sporo ale efekt końcowy zadowalający zwłaszcza, że przy nim uczyłam się szydełka. Powstało jeszcze kilka rzeczy na szydełku przy okazji ale to na kolejne posty, miejmy nadzieję że jeszcze z nimi zdążę. Czas pochwalić się efektem końcowym:
Kocyk jest przyjemnie mięciutki i ciepły. Moja dziecinka będzie zadowolona a mama dumna.
Sutaszowo też nie próżnuje bo powstała taka oto bransoletka dla koleżanki
Czas zajrzeć do Was. Na dworze pięknie zaświeciło słonko, oby i do Was zawitało.
Pozdrawiam serdecznie
Kasia
Kocyczek przyda się z pewnością :-)))
OdpowiedzUsuńcudny kocyk! duzo pracy kosztował a bransoletka przecudna! bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPiękny kocyk, CUDOWNA delikatna w kolorze bransoletka, piękne...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Kocyk jest przepiękny! Chylę czoła,bo ja jeszcze żadnego kocyka nie mam na swoim koncie ;)
OdpowiedzUsuńA sutasz...mistrzem Jesteś :) Biel z niebieskim pięknie sie skomponował :)
Ładny kocyk :) Bransoletka przepiękna :)
OdpowiedzUsuńKasiu, kocyk jest rewelacyjny! Ogromnie mi się podoba :) Chylę czoła!
OdpowiedzUsuńBransoletka piękna i dopracowana :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Kocyk jest przecudny!, ja zawsze marzyłam o narzucie szydełkowej na łóżko ;) Bransoletka też przeurocza! :)
OdpowiedzUsuńAle cuda! Kocyk jest przepiękny. Biżutki też sa boskie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniały kocyk - wybrałaś piękne kolory.
OdpowiedzUsuńBiżutki śliczne.
Pozdrawiam serdecznie.
Kocyk jest śliczny. Fajnie połączyłaś kolory. A bransoletka bajeczna:)
OdpowiedzUsuńŚliczny kocyk...
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka a i kocyk sliczny,kolorki mi sie podobają:))
OdpowiedzUsuńPiękne wytworki.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam promyki słonka do Ciebie :)
Pozdrawiam
Ale piękności wydziergałaś i wyszyłaś! :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kocyk! Mam nadzieję, że też kiedyś będę miała komu taki zrobić. :-)
OdpowiedzUsuń