żółwik i chwalę siem

Wpadam tak na chwilkę pokazać drobiazg, który powstał w między czasie. Popołudniami po pracy pracuje wytrwale, mam nadzieję, że wkrótce uda mi się pokazać skończone prace. W oko wpadł mi koralik turkusowy w kształcie żółwia i idealnie nadawał się do czarnej makramkowej bransoletki. A prezentuje się tak:

Bransoletka wyszła bardzo delikatnie i przez to slicznie wygląda, na swoją kolej czekają jeszcze żółwiki w kolorach: czerwony, biały i żółty, ale wszystko w swoim czasie.

Czas też pochwalić się wygranym Candy u Ashki, zobaczcie jakie cudowności do mnie wczoraj trafiły

Cudowne bokserki szydełkowe w pięknych słonecznym kolorze, szydełkowe bransoletki, spajdek, który już przyczepił się do mojej torby i mówi, że beze mnie się nigdzie nie rusza, cudne kolczyki i niezwykłe zawieszki. Ubolewam tylko nad brakiem dobrego aparatu, który pokazałby piękno tych prezencików. Jednak nic straconego, a mianowicie zapraszam do odwiedzin bloga dziewczyn o TU.

Do każdego drobiazgu została dołączona krótka informacja jak opiekować się prezentami, co osobiście mnie bardzo urzekło. Dziękuje z całego serduszka za obdarowanie mnie tyloma cudnymi przedmiotami.

Pozdrawiam serdecznie i dziękuje Wam za odwiedziny i miłe słowa