Oj blog znów sie strasznie zakurzył, czasu wciąż brakuje. Mam jednak nadzieje, że idzie ku dobremu i znów bede tutaj oraz u Was częstym gościem. Dziś szybciutko, bo zaraz pędzę do ogródka. Pokaże kolczyki które biorą udział w wyzwaniu u Ewy, zachęcam do zabawy i spróbowania swoich sił w sutaszu. Na stronie możecie zobaczyć jak krok po kroku uszyć sobie takie kolczyki.
Ja zrobiłam je w kilku wersjach ale te zgłaszam na konkurs:
Dziękuje za odwiedziny i kazde miłe słowo.
pozdrawiam Kasia
wspaniałe kolczyki
OdpowiedzUsuńNiby podobne, a jednak bardzo różne. Pięknie sutaszujesz :)
OdpowiedzUsuńO te czerwone pasowały by do mojego nowego sutaszowego wisiora :)
OdpowiedzUsuńKolczyki piękne, powodzenia w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńMiło Cię czytać po przerwie.
Pozdrawiam serdecznie;)
Oooo takie troszkę koniki morskie ;) Śliczne!
OdpowiedzUsuńZ tym odkurzaniem nie jesteś odosobniona.Coś tam na bieżąco robię.Ale z odwiedzinami i komentowaniem to już lepiej nie mówić.
OdpowiedzUsuńKolczyki urocze.
Pozdrawiam serdecznie.
śliczne:) obie pary mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńprzesliczne :)
OdpowiedzUsuńPiękne, jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są:)
OdpowiedzUsuńPobyłam dłuższą chwilkę w tej krainie i muszę powiedzieć, że podoba mi się tutaj:))))
OdpowiedzUsuńKasiu jak ja dawno u Ciebie nie byłam.
OdpowiedzUsuńŚliczne te beżowo niebieskie, rzeczywiście jak koniki morskie.
Pozdrawiam