Co do mojego nowego wyzwania to postanowiłam sięgnąć do szydełka i przyznam szczerze, że okazało się prostsze niż sądziłam. Od zawsze robiłam na drutach i to one sprawiały mi wiele radości jednak od kiedy poznałam szydełko ono całkowicie mną zawładnęło. Projekt szydełkowy jest jak na pierwsze próby duży bowiem robię kocyk niemowlęcy w dwóch wersjach, dla chłopca i dziewczynki. Mój zapał jest ogromny i mam nadzieję, że sobie poradzę. Tak puki co wyglądają początki:
Trzymajcie kciuki, efekt końcowy na pewno pokażę.
Pozdrawiam serdecznie
Kasia
WOW ale cudny ten wisior. Przepiękny. A z szydłem super sobie radzisz.
OdpowiedzUsuńSuper biżu, a kocyki zapowiadają się pięknie:) Tak się zastanawiam, czy robisz je z myślą o swojej małej dziewczynce/chłopcu...
OdpowiedzUsuńOj, no to trzymam kciuki, bo piękne początki tego szydełkowania widzę - to raz, a dwa, że ja też mam teraz podobny moment z szydełkiem :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wisior asymetryczny,piękny :-))) Świetnie sobie radzisz z szydełkiem :-)))
OdpowiedzUsuńPiękny wisior ... a i szydełkowo zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńja też złapałam ostatnio za szydełko:P sutasz powoli mnie wypala... ale narazie jestem na etapie małych kwiatków:D a Twoje kwadraty są cudne!
OdpowiedzUsuńKochanie, wisior jest cudowny! A szydełkowe kocyki będą piękne! Szydełko to dobry kompan :)
OdpowiedzUsuńDobrze,że dajesz nam szansę na oglądanie Twojego bloga....Kasiu...śliczny jest Twój blog!
Piękne początki z szydełkiem. Czekam na dalsze efekty Twojej pracy. :-)
OdpowiedzUsuńkwadraciki w pieknych kolorkach wiec i kocyk ebdzie cudny :)
OdpowiedzUsuńWisior świetny :)
OdpowiedzUsuńSzydełkowe "sprawki" także urocze :)
Miło się ogląda to,czego się nie umie samemu :)
Podziwiam :)
Pozdrawiam***
Przepiękny wisior:) U mnie przygoda z szydełkiem zaczęła się tak samo. Od drutów;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się zaczyna :-) Czekam na efekt końcowy!
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie :-)
I ja miałam dłuższą przerwę blogową:) Ale fajnie wrócić zwłaszcza do znajomych:)
OdpowiedzUsuńZawieszka prezentuje się imponująco pięknie.Trzymam kciuki.Na pewno uda się wspaniale.
Serdeczności posyłam.
Kocyk zapowiada się obiecująco. A wisior świetny :)
OdpowiedzUsuń