Witajcie, ostrzegam, że oglądanie tego posta może być niebezpieczne a głównym powodem tego jestem ja we własnej osobie. Pokaże Wam komplet czapka i szalik który skończyłam w tamtym roku, niestety nie mogłam znaleźć żadnego modela w związku z czym w dniu wczorajszym musiałam pstryknąć zdjęcia sobie samej.
Oto one
Do wykonania szalika i czapki zużyłam 2 motki wełny OPUS, bardzo przyjemna w dotyku, mięciutka i gruba. Kwiatek z wymianki u Magdy.
Teraz czas na prezent z Candy urodzinowego u Renaty z bloga Kolorowy Świat wg Madame, nagrodę otrzymałam za odgadnięcie ile lat obchodzi jubilatka. A oto cudna nagroda, lusterko oraz kolczyki decu
Renatko dziękuję, wszystko śliczne.
Biorę również udział w SAL Madame
Zamierzam wyhaftować wszystkie 4, zaczęłam od madame jesiennej, idzie powolutku
Oto one
Do wykonania szalika i czapki zużyłam 2 motki wełny OPUS, bardzo przyjemna w dotyku, mięciutka i gruba. Kwiatek z wymianki u Magdy.
Teraz czas na prezent z Candy urodzinowego u Renaty z bloga Kolorowy Świat wg Madame, nagrodę otrzymałam za odgadnięcie ile lat obchodzi jubilatka. A oto cudna nagroda, lusterko oraz kolczyki decu
Renatko dziękuję, wszystko śliczne.
Biorę również udział w SAL Madame
Zamierzam wyhaftować wszystkie 4, zaczęłam od madame jesiennej, idzie powolutku
Dziękuję za uwagę, teraz zabieram się do pracy.
Nadal zachęcam do wzięcia udziału w Wyzwaniu, tematyka dowolna.
Pozdrawiam gorącoNadal zachęcam do wzięcia udziału w Wyzwaniu, tematyka dowolna.
Świetnie wyglądasz w tym komplecie. zima nadeszła więc napewno Ci się przyda.
OdpowiedzUsuńPomysłowy ten szalik :)
OdpowiedzUsuńMiło Cię poznać:) Bardzo fajny komplet i wyglądasz w nim super. Nagroda piękna. Życzę miłej pracy przy pięknej Pani Jesieni:)
OdpowiedzUsuńNo to teraz żadna zima Ci nie straszna! Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie nadal jej nie widać, co mnie osobiście cieszy bo nie lubię marznąć ;o) Pozdrawiam z wiosennej suwalszczyzny! ;o)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie zaczęłam drutować ^^ jak na razie umiem prawe oczko przerobić hihi. Fajnie się robi na drutach jak na razie idzie mi powoli ale nabiorę wprawy i będzie szło szybciej. Ślicznie wyglądasz w tym komplecie.
OdpowiedzUsuńDziekuje za miłe słowa u mnie zimy tez jeszcze nie widać, temperatura za oknem nie spada poniżej 5 stopni, ale jak przyjdzie w tym komplecie bedzie mi niestraszna.
OdpowiedzUsuńO jaka ładna kobitka z Ciebie
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu zdawało mi się że jesteś przy kości?...
Fajny komplecik, do twarzy Ci w nim:)
"Miło Ci widać" Kasiu, jak mawiał mój poprzedni niemiecki szef.
OdpowiedzUsuńMięciutkie i grube - to coś w sam raz dla mnie, choć we Wrocławiu pogoda dziś mało zimowa, ale za to wczoraj było wyjątkowo paskudnie. Hmm, myślę sobie, marzy mi się komin, ale te które widziałam w sklepach albo pieruńsko drogie albo kolor nie taki, albo nie wystarczająco miękkie. I "natchło" mnie: mogę sobie sama zrobić tak jak Duduś!! HA! Pozdrawiam, Karol.
Świetnie wyglądasz w komplecie... a pomysł na szalik godny podpatrzenia
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci w tym kompleciku :) Świetny pomysł na szalik, bo mój zawsze się plącze :)
OdpowiedzUsuńślicznie sie prezentujesz w tym kompleciku :) I miło cię zobaczyć :))
OdpowiedzUsuńsuper komplecik
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w moim Candy i zapraszam jeszcze do zapisu na listę pod postem:)
OdpowiedzUsuńA cóż TU mogło być niebezpiecznego:))))))Same fajne rzeczy ,o przepraszam i osóbkę zobaczyłam.Komplecik bardzo ładny.Prezenty również śliczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Super komplecik i świetnie w nim wyglądasz!! I myślę, że inne swoje dzieła możesz prezentować na sobie, bo bardzo fotogeniczna z Ciebie modelka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
też się wzięłam za tę Madame :) zobaczymy co z tego będzie...
OdpowiedzUsuńJaka sympatyczna buzia!!! Miło Cie poznać:) A komplecik uroczy! I na pewno cieplutki.
OdpowiedzUsuńJak miło Cię widzieć:)
OdpowiedzUsuń