To już trzecia wymianka w której brałam udział, zresztą bardzo przyjemna bo nie tylko samemu się kogoś obdarowuje ale i samemu otrzymuje się paczuszkę. Tym razem wymiankę zorganizowała Kamala, motyw przewodni "Babie lato". Moją wymiankową para była Agneta z Irlandii, swoją drogą bardzo sympatyczna, dla której przygotowałam ramkę na zdjęcie z klatką i kwiatami (pomysł przyszedł mi do głowy jakiś czas temu, trochę musiałam pokombinować ale efekt końcowy bardzo mi się podobał), ulepiłam również owieczkę z masy solnej, uszyłam niewielki igielnik (mam nadzieje, że się przyda) oraz wykonałam broszkę (moja pierwsza) do tego kilka przydasi, herbatki i słodkości.
Oto zdjęcia paczuszki:
Od Agnety otrzymałam torbę na zakupy z przepięknym kolorowym haftem (już z niej korzystam, a wszystkim się bardzo podoba), przepiękna kartę (ja niestety nie umiem takich robić), przydasie, kawke, pudełko pysznej herbaty oraz serwetki które wykorzystam do ozdabiania metodą decoupage.
Zresztą zobaczcie sami:
Przesyłam gorące pozdrowienia dla Agnety.
Sliczności, dziś jest chyba jakiś "dzień prezentów", bo ja też dostałam :)
OdpowiedzUsuńFajne są takie wzmianki, dużo z nich radości. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wymiankowych prezentów. ;)
OdpowiedzUsuńMam prośbę... otóż zmieniłam adres mego bloga - mogłabyś w banerku do mojego candy zmienić adres na nowy?
Od teraz jestem dostępna pod tym adresem:
http://www.odskocznia-piwi.jewelleryhm.blogspot.com
Z góry dziękuję i pozdrawiam! ;-)
Wybacz pokmiciłam adres: http://www.odskocznia-piwi.blogspot.com - to z przyzwyczajenia.
OdpowiedzUsuń;-)
Dlatego warto się wymieniać:) Kochana miś i naszyjnik już do Ciebie wysłane, pewnie we wtorek najpóźniej będą. zapraszam na candy do mnie:) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńZapraszam na kolejne candy z Edwardem Tulanem:).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.M.