Obserwatorzy

piątek, 23 grudnia 2011

siedzę i zawijam

Oj wczoraj miałam ciężki wieczór musiałam zawinąć 38 aniołków które przygotowałam na podziękowania, siedziałam do późna w nocy, a teraz pokaże szybko jak wyglądały przed i po zawinięciu
A tu zawinięte

Do aniołków dołączyłam kateczke z wierszykiem
Miły Gościu
Dziękuje Ci serdecznie za przybycie
Niech Aniołek wynagrodzi Ci sowicie

Wczoraj wzięłam się też za ozdabianie sypialni, trochę śnieżynek o których w kolejnym poście, ptaszorki, aniołki i fikus który spełnia rolę choinki ;)
Wczoraj też otrzymałam cudne karteczki i słodkości od Agnetki, zupełnie niespodziewanie. Dziękuje kochana
A teraz prezentacja nagrody w moim Candy, wygrała Czarna Lola, wszystko doleciało więc pokazuje
Jutro kolejny post, już ostatni przed Świętami. Pozdrawiam gorąco

8 komentarzy:

  1. Zlot anielski po prostu :D Śliczne słodziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Rój aniołków niczym rój pracowitych pszczółek:) Tak mi się jakoś skojarzyło w pierwszej chwili:)
    Rzeczywiście się napracowałaś! Jak pszczółka własnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. No to rzeczywiście wykazałaś Anielską Cierpliwość w tym zawijaniu.
    Życzę Ci Wesołych Świąt.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z okazji Świąt spełnienia marzeń, uśmiechu oraz dużo, dużo weny do tworzenia wszelakich cudów.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jejku, aniołaski są niesamowite, ile to pracy, super!
    Pozdrawiam^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne. Jak miło dostać coś takiego. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam , pięknie tu dopiero zaczynamy działalność blogową i bardzo prosimy o zostawienie u nas komentarza, będziemy wdzięczni :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...